A oto kolczyki z których jestem szalenie dumna. Dlaczego? Bo łańcuszki na których znajdują się duże kule lawy zostały wykonane przeze mnie metodą chainmaille z małych ogniwek:) Na zdjęciach widzimy splot bizantyjski, którego się właśnie sama nauczyłam wykonywać:) Kolczyki bardzo "surowe", ale jednocześnie eleganckie.
środa, 16 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Musze przyznać, że są piękne ^^ Chciałabym mieć takie :D Nie jestem w stanie teraz przejżeć wszystkiego, ale się postaram ;P Jest tego naprawdę dużo,ale za to bardzo interesujące ^^ Zapraszam do siebie :D
OdpowiedzUsuńwww.kasumi-shimanouchi.blog.onet.pl
Może nie jest to o biużuteri, ale cóż ;P Pozdrawiam i dodaje u siebie do linków ^^